Salar de Uyuni – najbardziej surrealistyczna pustynia świata

Wyobraź sobie, że stoisz na granicy dwóch światów, rzeczywistości i snu. Pod stopami nie masz jednak piasku, tylko nieskończone białe połacie soli, które w porze deszczowej zamieniają się w gigantyczne lustro odbijające niebo. To wszystko sprawia, że Salar de Uyuni jest jak fantazja uwieczniona na żywo – tutaj każdy krok to krok w inny wymiar, a kadr fotografii przypomina dzieło sztuki. Już teraz przenieś się razem z nami do Boliwii i odkryj Salar de Uyuni! Ciekawostki, atrakcje, pogoda.

Gdyby ktoś kiedyś stworzył ranking najbardziej surrealistycznych krajobrazów na Ziemi, Salar de Uyuni (Boliwia) z pewnością byłaby w ścisłej czołówce. Choć imponuje swoją powierzchnią – w końcu to największa pustynia solna na świecie – to tak naprawdę nie o wielkość tu chodzi. Miejsce to jest pełne tajemnic, kontrastów i legend. Z jednej strony dostajemy bajkowe widoki: geometryczne wzory soli tworzące naturalną mozaikę, wyspy porośnięte tysiącletnimi kaktusami oraz chmury odbijające się w tafli wody. Z drugiej – historię pracy w solnych kopalniach, opowieść o społecznościach żyjących z wydobycia soli i litu czy „kolej duchów”, cmentarzysko porzuconych pociągów, które miały łączyć Boliwię ze światem, ale ostatecznie nigdy nie dotarły do celu. Dlatego też, wybierając się w podróż do Salar de Uyuni, trzeba wiedzieć, czego się można po niej spodziewać. 

Już teraz zapisz się na wyprawę do Peru i Boliwii!

Solna pustynia w Boliwii stanowi idealny przykład tego, że Matka Natura wciąż nie powiedziała ostatniego słowa. Chociaż można by ją było opisać różnymi przymiotnikami, chyba nie wymyślono takiego, który w pełni oddawałby piękno oraz niesamowitą atmosferę tego miejsca. Dlatego też pójdziemy o krok dalej i spróbujemy pokazać, skąd się bierze fenomen Salar de Uyuni. Jakie niezwykłe zjawiska można tam zaobserwować?

Najbardziej znany fenomen Salar de Uyuni w Boliwii to jego przemiana w gigantyczne zwierciadło, do której dochodzi podczas pory deszczowej. Wystarczy zaledwie kilka centymetrów wody, aby cała powierzchnia pustyni zamieniła się w niesamowitą taflę odbijającą niebo. Kiedy to się dzieje, nagle trudno odróżnić, gdzie kończy się ziemia, a zaczyna firmament. Efekt ten tworzy iluzję stąpania po niebie i sprawia, że otaczający świat zdaje się tracić granice przestrzeni oraz czasu.

Co ciekawe, zjawisko „lustra świata” wykorzystują naukowcy z NASA do kalibracji satelitów obserwujących Ziemię. Dzięki idealnej płaskości i lustrzanemu odbiciu Salar de Uyuni jest naturalnym „referencyjnym lustrem”, które pomaga poprawić dokładność zdjęć satelitarnych oraz monitorować zjawiska klimatyczne na naszej planecie.

Pora deszczowa, porą deszczową, jednak dla podróżujących do Salar de Uyuni wycieczka latem również będzie udana. W porze suchej ta solna pustynia w Boliwii odsłania zupełnie inne oblicze. Zamiast lustrzanej tafli wody, powierzchnia ziemi pokrywa się charakterystycznymi, heksagonalnymi wzorami przypominającymi plastry miodu. Te geometryczne figury powstają na skutek procesów krystalizacji i wysychania soli, które tworzą na pustyni unikalną, naturalną mozaikę.

Wzory te mają bardzo regularny kształt i osiągają średnicę od kilkudziesięciu centymetrów do ponad metra. Są efektem działania sił naprężeń podczas odparowywania wody oraz krystalizacji soli, co powoduje pękanie powierzchni w sposób powtarzalny i uporządkowany. Ten unikatowy wzór poligonów solnych jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obrazów Salar de Uyuni i dodaje pustyni surowego, niemal matematycznego piękna.

Na obrzeżach pustyni znajduje się „cmentarzysko pociągów” utworzone przez dziesiątki zardzewiałych lokomotyw i wagonów, które miały kiedyś wozić minerały do portów, jednak nigdy nie zrealizowały swojej misji… Dziś stoją zapomniane, powoli pochłaniane przez piasek i czas. Ich sylwetki jednak w upiorny sposób kontrastują z bezkresną bielą Salaru, wzbudzając jakiś rodzaj industrialnej melancholii.

Myślisz, że wyspy są domeną zbiorników wodnych? A jednak! Salar de Uyuni też ma swoje wyspy i wysepki, a najbardziej znana z nich to Isla Incahuasi, Wyspa Kaktusów. To skaliste wzniesienie wyrastające ze środkowej części pustyni porośnięte gigantycznymi kaktusami mającymi do 12 metrów wysokości i ponad tysiąc lat. Co ciekawe, wyspa jest pozostałością życia morskiego z czasów, gdy obszar ten pokrywało prehistoryczne jezioro. Pośród solnych kryształów można zobaczyć nawet fragmenty dawnych raf koralowych!

W Salarze można nie tylko spacerować po soli, ale także w niej… spać! Musisz przyznać, że to niesamowita idea. Takie obiekty są budowane z bloków solnych wydobywanych bezpośrednio na obszarze pustyni. Jednym z najbardziej znanych jest pięciogwiazdkowy Hotel Palacio de Sal, który w niemal w całości jest zbudowany z soli. Tak, mówiąc „niemal w całości”, mamy na myśli też meble – stoły, krzesła, łóżka i takie tam.

Salar de Uyuni jest unikatowe także z innego względu – wciąż działają tam kopalnie soli. Miejscowi mieszkańcy od setek lat w ten sam sposób ręcznie wydobywają sól, układając ją w charakterystyczne kopczyki, z których słynie solna pustynia. Boliwia co roku pozyskuje tak około 20 tysięcy ton soli. Proces ten jest jednak nie tylko sposobem na zdobycie cennego surowca, ale przede wszystkim elementem kultury lokalnych społeczności.

To jednak nie wszystko. Pod grubą warstwą soli znajdują się gigantyczne zasoby litu. Według szacunków na Salar de Uyuni może znajdować się od 50% do 70% światowych zasobów tego cennego pierwiastka! Lit jest ważnym surowcem wykorzystywanym w produkcji baterii do elektroniki i pojazdów elektrycznych, co czyni pustynię solną i Boliwię strategicznym miejscem dla przyszłości energetyki odnawialnej i technologii.

Pora roku ma duże znaczenie dla tego, co ma do zaoferowania Salar de Uyuni. Kiedy jechać na pustynię solną? Co można wówczas zobaczyć?

• Pora deszczowa – w okresie od stycznia do marca pustynia zamienia się w ogromne lustro. Cienka warstwa wody pokrywa solną taflę, tworząc najbardziej spektakularne odbicia – „efekt nieskończonego horyzontu”. To właśnie wtedy Salar de Uyuni zyskuje miano „lustra świata”.

• Pora sucha – okres od kwietnia do listopada to moment, kiedy pustynia ukazuje swoje geometryczne piękno. Wysuszone, popękane powierzchnie soli tworzą sześciokątne wzory przypominające mozaikę. To idealny czas na fotograficzne eksperymenty i iluzje optyczne, które stały się wizytówką tego miejsca.

Dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na więcej, to i jednodniowa wycieczka pozwoli zajrzeć w magiczny świat pustyni solnej. Będzie to jednak zaledwie muśnięcie powierzchni. Najwięcej zyskuje się podczas 3- lub 4-dniowych wypraw, które obejmują nie tylko sam Salar de Uyuni w Boliwii, ale też otaczające go cuda natury – kolorowe laguny zamieszkane przez flamingi, surrealistyczne formacje skalne i gejzery buchające parą o poranku. Te kilka dni jest optymalne, by poczuć, jak zmienia się krajobraz i odkryć różnorodność tego niezwykłego regionu. To trochę tak, jakby wejść do żywej, solnej bajki z tysiącem barw i dźwięków, gdzie każdy dzień przynosi nowe zachwyty.

Jeśli marzysz o podróży pełnej niezapomnianych przeżyć, niezwykłych krajobrazów i spotkań z fascynującą kulturą, oferta Soliści Adventure Club jest stworzona właśnie dla Ciebie! Wyprawa do Boliwii i Peru łączy w sobie wszystko, co najlepsze w Ameryce Południowej – od tajemniczych ruin Inków w Peru, przez dzikie wybrzeża Islas Ballestas, aż po surrealistyczne przestrzenie Salar de Uyuni. Co więcej, podróżując z Solistami, doświadczysz nie tylko największych atrakcji, ale też miejsc mniej znanych, do których nie docierają masowe wycieczki. Wszystko to pod opieką profesjonalnych lokalnych przewodników i liderów wypraw, którzy zadbają, aby każda chwila była bezpieczna i pełna przygód.

Soliści to ponad dekada doświadczenia, tysiące spełnionych marzeń podróżników i programy tworzone z pasją i odpowiedzialnością. Już teraz wyrusz z nimi w przygodę swojego życia!