Magiczne Andy – Tęczowe Góry w Peru

Wśród wielu zdumiewających miejsc na świecie, to może z powodzeniem znaleźć się na samym początku listy. Rainbow Mountain, bo o nim mowa, jest górą, która faktycznie mieni się wszystkimi kolorami, a warto dodać, że na tym podobieństwo do tęczy się nie kończy. Dlaczego jeszcze warto zobaczyć góry Andy w Ameryce Południowej? Zobacz, co należy zabrać i jak przygotować się do trekkingu po południowoamerykańskich szczytach.

W Andach można znaleźć wiele wspaniałych miejsc. Jednym z nich jest właśnie Rainbow Mountain. Faktyczna nazwa tego szczytu, którego wysokość wynosi 5 200 m n.p.m, brzmi jednak Vinicunca, a wyróżniające go kolorowe zbocza co roku przyciągają tysiące turystów w rejon Cuzsco, w którym się znajduje. Krajobraz Rainbow Mountain z pewnością należy do jednego z najbardziej niesamowitych, jeśli weźmie się pod uwagę dzieła stworzone przez naturę. W latach 90. XX wieku, w wyniku ocieplenia klimatu, zaczął topnieć śnieg na Vinicuncanie, odkrywając wielobarwne pasy pokrywające zbocza. Nietypowym układem szybko zaczęli interesować się nie tylko badacze, ale również turyści, a sam National Geographic umieścił ten szczyt Andów na liście miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć przed śmiercią. Niegdyś wierzono, że „Vinicunca Moutaina”, co w języku Indian Quechua oznacza dosłownie „Pokolorowaną Górę”, została pomalowana przez bogów, którzy obdarowali nią ziemię. Ze względu na tę nadprzyrodzoną interwencję uznawana jest przez niektórych za święte miejsce, a u jej podnóży składane były ofiary dziękczynne. Jednak współczesna nauka odziera ten zakątek gór Andów w Ameryce Południowej z metafizycznych znaczeń, przypisując siedmiobarwne pasy działalności geologicznej. Mnogość kolorów, w których dominują czerwienie, pomarańcze, żółcie, zielenie i odcienie niebieskiego, ma związek z obecnością wielu różnych minerałów powstałych w wyniku działalności wulkanicznej i późniejszego wypiętrzania się gór.

Z uwagi na wysokość Andów i to, gdzie góry leżą na mapie, trekking po nich może zaliczać się do dość wymagających – nie inaczej jest z trekkingiem po Rainbow Mountain. W przypadku chęci zdobycia szczytu należy się liczyć z koniecznością pokonania przewyższenia ponad 600 m, co wiąże się z dość stromym podejściem. Również trasa, która zakłada około 3 godziny aktywnej wędrówki, może stanowić spore obciążenie dla osób nienawykłych do takiej formy turystyki. Nie warto także ruszać na szlak bez wcześniejszego zaaklimatyzowania się – na wysokościach rzędu 4 000 m n.p.m. panują nieco inne warunki, a organizm często potrzebuje kilku dni, by do nich przywyknąć. Podjęty wysiłek wart jest jednak swojej ceny, a widoki rekompensują podjęte wyrzeczenia.

Trekking wysokogórski zawsze wymaga starannego przygotowania. Planując wyjazd w Andy lub inne góry, gdzie panują dość trudne warunki, warto zacząć już wcześniej ćwiczyć swoją kondycję – wędrówka po wysokich szczytach zazwyczaj wymaga odpowiedniego przygotowania fizycznego. Warto przy tym pamiętać, że niestety takie góry nie są dla każdego. Jeśli więc masz rozpoznaną przewlekłą chorobę lub coś Cię niepokoi, swój wyjazd skonsultuj z lekarzem. To, jak się przygotować do trekkingu w górach, zależy także od ich charakteru i rodzaju wyprawy – im dłuższa i bardziej wymagająca, tym uważniej trzeba się pakować. Nie warto zabierać zbyt wielu rzeczy, bo wędrowanie ze zbyt ciężkim plecakiem może okazać się zbyt męczące fizycznie. Planując wyprawę w Andy i trekking, konieczne jest także zadbanie o odpowiednią odzież, która będzie chroniła przed niesprzyjającymi warunkami pogodowymi, takimi jak deszcz, śnieg, czy palące słońce. Warto zabrać również odpowiednie kremy ochronne. Istotnym elementem wyprawy są także solidne, SPRAWDZONE buty nieprzemakalne, w których stopa się zbytnio nie poci. Z pewnością przydatne będą dobre kijki (https://www.decathlon.pl/p/1-kijek-turystyczny-mh500/_/R-p-173277?mc=8640550&c=Czerwony) turystyczne (https://www.decathlon.pl/p/1-kijek-turystyczny-mh500/_/R-p-173277?mc=8640550&c=Czerwony), które odciążą zmęczone nogi, a także bukłak na wodę (https://www.decathlon.pl/p/buklak-trek-500-easy-clean-2-l/_/R-p-184891), by ugasić pragnienie i pomóc dbać o odpowiedni poziom nawodnienia podczas wędrówki (bukłak jest znacznie praktyczniejszy i bardziej ekologiczny od plastikowej butelki). Natomiast planując noc w górach, pod namiotem na takiej wysokości konieczny będzie dobry namiot oraz ciepły śpiwór (https://www.decathlon.pl/p/spiwor-simond-down-makalu-i-light-5-m/_/R-p-177493?mc=8495190), który zapewni komfort termiczny podczas snu. Od jakości będzie zależała przyjemność z trekkingu, zdrowie... a czasami nawet życie. Zatem niezbędna będzie również apteczka pierwszej pomocy (https://www.decathlon.pl/p/apteczka-zestaw-pierwszej-pomocy-900-80-elementow/_/R-p-324550?mc=8581564), a także powerban (https://www.decathlon.pl/p/ladowarka-przenosna-onpower-310-5200-mah/_/R-p-148028?mc=8361355&c=Czarny)k (https://www.decathlon.pl/p/ladowarka-przenosna-onpower-310-5200-mah/_/R-p-148028?mc=8361355&c=Czarny), który zapewni rezerwę energii na wypadek rozładowania telefonu. Bez naładowanego telefonu wezwanie pomocy, czy skorzystanie z GPS-a będzie niemożliwe, a brak apteczki znacząco zmniejsza szansę na wyjście z opresji w razie nieszczęśliwego wypadku. Przed wyjazdem warto zrobić sobie checklistę niezbędnego wyposażenia, by o niczym nie zapomnieć.