
Zorza polarna na Islandii. Gdzie i kiedy ją zobaczyć?
Islandia ma tak wiele do zaoferowania, że nie sposób wszystkim się nacieszyć za jednym wyjazdem. Ba! Nawet dwa i trzy wypady to zdecydowanie za mało, dlatego w solistowym portfolio znajduje się kilka wypraw do Islandii, z czego jedna zupełnie odmienna od pozostałych, bo obejmująca polowanie na zorzę polarną. Dlaczego „polowanie”? Otóż, choć zorza polarna na Islandii jest zjawiskiem dość powszechnym, to nie wszędzie i nie zawsze można ją dojrzeć. W celu jej obserwacji organizowane są specjalne wycieczki. Gdzie i kiedy zobaczyć zorzę polarną na Islandii?
Spektakularne zjawisko – to jedna z tych rzeczy, które TRZEBA zobaczyć!
Prawdopodobnie każdy widział zorzę na zdjęciach i na filmach. I choć fotografie całkiem nieźle przedstawiają istotę zjawiska (a nawet je przekoloryzowują, bo wspaniałe, barwne zdjęcia są efektem długotrwałego naświetlania), to obserwacja na żywo jest nieporównywalnie bardziej ekscytująca. Zorze polarne to jedno z tych naturalnych zjawisk, które przynajmniej raz w życiu trzeba zobaczyć na własne oczy, aby móc śmiało stwierdzić, że widziało się coś niezwykłego. Dlatego taka wycieczka powinna znaleźć się na liście „rzeczy do zrobienia w życiu”.
Jak obserwować zorzę polarną na Islandii?
Obserwacja zorzy na Islandii wymaga pewnej dozy cierpliwości i wiedzy. Nie może zabraknąć też dobrego towarzystwa. Choć zorza polarna na Islandii może pojawiać się przez cały rok, to nie zawsze jest dostrzegalna, gdyż potrzebne są do tego odpowiednie warunki (i sama zorza). Po pierwsze niebo musi być bezchmurne, a ogólna widoczność powinna być dobra, więc mgliste, deszczowe noce odpadają.
Obserwacja zorzy na Islandii wymaga pewnej dozy cierpliwości i wiedzy. Nie może zabraknąć też dobrego towarzystwa. Choć zorza polarna na Islandii może pojawiać się przez cały rok, to nie zawsze jest dostrzegalna, gdyż potrzebne są do tego odpowiednie warunki (i sama zorza). Po pierwsze niebo musi być bezchmurne, a ogólna widoczność powinna być dobra, więc mgliste, deszczowe noce odpadają.
Po drugie musi być ciemno. I to naprawdę ciemno, nie jak w mieście, nawet nie jak na wsi, lecz jak w miejscu, gdzie diabeł mówi dobranoc, a elektryczność idzie spać. Niestety każde, nawet najmniejsze światło znacząco ogranicza spektakl, dlatego zorzę na Islandii trzeba obserwować z miejsca oddalonego od miast i ulicznych lamp. Warto zaopatrzyć się w latarkę z czerwonym światłem, by nie świecić białym, które zaburza akomodację źrenicy. Oko lepiej przystosowane do ciemności uchwyci więcej szczegółów, nie tylko samą zorzę, ale też rozgwieżdżone niebo. Czy wiesz, że w sprzyjających warunkach można gołym okiem zobaczyć Galaktykę Andromedy?
Po trzecie, żeby móc w pełni cieszyć się spektaklem trzeba znaleźć miejsce o dużym widnokręgu i odsłoniętym horyzoncie, by otaczające elementy krajobrazu nie zasłaniały horyzontu. Im więcej przestrzeni, tym pełniejsze zjawisko.
Te kwestie sprowadzają nas do dwóch podstawowych pytań: kiedy obserwować zorzę polarną na Islandii oraz gdzie ją zobaczyć? Odpowiedź może być nieco zaskakująca. Na pierwsze pytanie brzmi: nocą polarną, a na drugie im dalej na północ, tym lepiej, ale generalnie na całej wyspie prawie z każdego miejsca można zobaczyć zorzę. A dokładniej?
Zorza polarna Islandia – kiedy na obserwację?
Wyspa leży na granicy północnego kręgu polarnego, niedaleko Grenlandii, ale tylko niewielka jej część znajduje się za granicą tego kręgu. To oznacza, że choć noce polarne na Islandii występują, to nie są one całkowite, mimo to odczuwalne, a w grudniu i styczniu na całej wyspie jasno jest przez trzy-cztery godziny w ciągu doby. I to jest czas, kiedy zorze polarne na Islandii są najlepiej widoczne.
Ogólnie na obserwację zorzy w tamte rejony można wybrać się między październikiem a kwietniem, bo to miesiące, w których noce są zdecydowanie najdłuższe i jest największa szansa upolowania tego zjawiska, o czym pisaliśmy również tutaj: gdzie najlepiej wybrać się na obserwację zorzy?
Nasze terminy wypraw w poszukiwaniu zorzy mieszczą się między październikiem a grudniem, gdy noce są na tyle długie i ciemne, że zorza jest dostrzegalna, a jednocześnie nie są na tyle dominujące, by nie dało się na wyspie robić nic oprócz tego. W końcu Islandia to nie tylko zorze, ale również lodowce, trekkingi i mnóstwo innych aktywności – nie jest to wycieczka, a wyprawa pełna przygód.
Zorza polarna na Islandii – gdzie ją obserwować?
Nawet przy idealnych warunkach nie zawsze da się zobaczyć zorze polarne, ponieważ to zależy od skali KP określającej indeks planetarny i zasięg występowania zorzy polarnej. Zorza w KP1 i KP2 jest trudno dostrzegalna nawet w bardzo dobrych warunkach i wymaga wprawnego oka. Im większa aktywność, tym szansa na dostrzeżenie jest lepsza, a przy KP5 lub powyżej nie ma z tym żadnego problemu. Można jednak zwiększyć swoje szanse obserwacyjne. Tak jak wspominaliśmy wcześniej, konieczna jest ciemna noc z dala od źródeł światła oraz odsłonięty widnokrąg. Pomaga na przykład wejście na fiordy. Zorza jest dobrze widoczna z całej wyspy, również z jej południowej części, byle tylko nie bezpośrednio z miasta. Ponieważ wyspa jest słabo zurbanizowana, z odszukaniem dobrego miejsca nie ma żadnego problemu. My znaleźliśmy idealne i zapraszamy właśnie tam. Organizujemy coś odmiennego niż wycieczki w poszukiwaniu zorzy. Nasze wyprawy to przygoda w gronie ludzi, będących zapalonymi podróżnikami.
Solistowy domek to nasze miejsce kontemplacji i odpoczynku. Położony jest ok. 1,5 godziny jazdy od Reykjaviku, a więc wystarczająco, by miejskie światła nie zaburzały widoczności. To nasza sprawdzona baza wypadowa, skąd organizujemy wyjścia w różne rejony wyspy np. na trekkingi po lodowcu, wyjścia w obszary geotermalne czy wypady do Reykjaviku, wieczorami relaks w bani przy domku, a nocą podziwianie zorzy. Na pytanie, gdzie obserwować zorzę na Islandii, naszą odpowiedzią będzie: z solistowego domku podczas wyprawy w poszukiwaniu zorzy – koniecznie sprawdź szczegóły oferty i wolne terminy.