Tajlandia Family

DZIENNIK PODRÓŻY - AUTORSKA KSIĄŻECZKA WSPOMNIEŃ!

Dla naszych najmłodszych solistów przygotowaliśmy wyjątkowe dzienniczki podróży, przygotowane z myślą o wielu przygodach, które będą mogły zostać w nim uwiecznione. Na każdy dzień przewidziane jest inne zadanie, przygoda oraz ciekawostka. Poza wyzwaniami do wykonania, znajdzie się miejsce na zdjęcia z instaxa  i znalezione w podróży skarby natury. Podczas wyprawy będzie naszym nieodłącznym elementem, który wypakowany indywidualnymi zapiskami i rysunkami, będzie niezwykłym albumem wspomnień.

Chinatown – wśród szczęśliwych kotów, kadzideł i makaronu

Położone nad brzegiem rzeki Chao Phraya Chinatown w Bangkoku to kolorowa i tętniąca życiem dzielnica, która od wieków stanowi integralną część miasta. Obszar ten jest pełen świątyń i trzypiętrowych domów handlowych, a wąskie uliczki są wypełnione straganami sprzedającymi wszystko, od ziół leczniczych po koty z łapką uniesioną na szczęście i powodzenie biznesu. Podczas świąt i specjalnych okazji, Chinatown wibruje i ożywa dzięki tańcom lwów i ulicznym imprezom, a powietrze wypełnia zapach kadzideł i smażonego makaronu. Dla odwiedzających Chinatown jest oknem do innego świata, miejscem, gdzie czas wydaje się stać w miejscu, a tradycje są przekazywane z pokolenia na pokolenie – dokładnie tak, jak tradycje podróżników na naszej wyprawie! To miejsce, które spełnia obietnicę poczucia prawdziwie chińskiej atmosfery.

Twoje kulinarne wyzwanie na dziś: Do odważnych świat należy – znajdź i spróbuj po raz pierwszy „najdziwniejszej” potrawy w Chinatown – a przed jedzeniem spróbuj wymówić jej nazwę po chińsku!

Pływający market – targ na wodzie

Tajskie pływające targi to jedna z najbardziej lubianych tradycji tego kraju – i obowiązkowy punkt programu dla każdego ciekawego świata podróżnika. Wszystko odbywa się na wodzie – kupcy sprzedają swoje towary z łodzi zładowanych po brzegi owocami, warzywami, pamiątkami i drobiazgami, a nawet gotowymi daniami na wynos. Wystarczy przepłynąć łodzią przez rynek, zatrzymując się, by przejrzeć towary i porozmawiać z przyjaznymi sprzedawcami. Ciekawe, czy damy radę obgryzać szaszłyki z owoców, jednocześnie trzymając równowagę na wodzie? Najlepszą porą na odwiedzenie pływającego targu jest wczesny ranek, kiedy powietrze jest jeszcze chłodne, a rynek tętni życiem. Pływające targi to świetny sposób na poznanie tajskiej kultury i posmakowanie lokalnej kuchni. Koniecznie spróbuj świeżych owoców i warzyw, i nie zapomnij się targować o dobrą cenę!

Twoje zadanie na dziś: poczuj się jak Tajowie za dawnych lat – zdobądź owoce na drugie śniadanie od najbardziej uśmiechniętego sprzedawcy na całym targu i naucz się, jak mówi się „dziękuję” po tajsku!

Nocny pociąg Bangkok - Chiang Mai

Kto z naszych młodych odkrywców podróżował już nocnym pociągiem przez Azję? Czas na nowe doświadczenia! W nocnych pociągach jest coś magicznego. Może to delikatne, rytmiczne kołysanie się wagonów albo sposób, w jaki świat pędzi za oknem w plamie świateł… A może to poczucie przygody, które wiąże się z wyruszeniem w nieznane i świadomością, że kiedy się obudzimy, będziemy w zupełnie nowym miejscu? Z Bangkoku wyruszymy wieczorem, tuż przed zachodem słońca – i wraz z cichym stukotem, zmierzymy na północ w kierunku Chiang Mai. Pociąg powoli będzie sunął po torach, wijąc się przez wsie, pola ryżowe i zielone pagórki. To będzie dla nas nie tylko transport poza utartym szlakiem – ale też świetny sposób na obserwowanie tajskiego życia bez turystycznego ingerowania w nie. Gdy zapadnie noc, w wagonie będzie czekać na nas pyszny posiłek – a potem spokojny sen na rozkładanej kuszetce. Rano obudzimy się odświeżeni i gotowi do odkrywania wszystkiego, co Chiang Mai ma do zaoferowania.

Night Market – tu świat ożywa nocą

Ach, tajski Night Market! Te tętniące życiem targi pod gołym niebem ożywają po zmierzchu i stanowią wyjątkowe okno na tajską kulturę. Atmosfera jest elektryzująca, a powietrze wypełniają głosy sprzedawców nawołujących klientów i targujących się, wymieszane z muzyką i odgłosem pałeczek stukających o dno pustych misek – pustych, bo zniknęły z nich przed chwilą góry smażonego makaronu. Dookoła unosi się zapach kadzideł i curry, a stragany uginają się pod ciężarem barwnych owoców i warzyw. A wszędzie, gdzie spojrzymy, będzie coś nowego do odkrycia: misterne rzeźby w bambusie, dostojne drewniane słonie, obrazy na jedwabiu… Kto z naszych młodych podróżników zostanie mistrzem targowania w blasku świateł kolorowych, ulicznych lamp? Kto wie, może nawet przerośnie w tej sztuce rodowitego Taja? Nocny targ to idealne miejsce na naukę pewności siebie!

Szkoła gotowania – tajskie sekrety kulinarne

Nauka gotowania jest bardzo ważną umiejętnością życiową – a gdzie lepiej uczyć się kuchni świata jak nie w Tajlandii właśnie? Kuchnia tajska słynie z wykorzystywania świeżych składników i przypraw oraz prostoty – a więc połączenia idealnego i smakowitego nawet dla największych niejadków. W trakcie tej wyprawy nasi młodzi odkrywcy nauczą się gotowania od największych mistrzów tajskiej sztuki kulinarnej. Poznają kulturę lokalnej kuchni, dowiedzą się, jak dobierać najlepsze składniki i jak przyrządzać je tradycyjnymi metodami, oraz jak używać przypraw, by uzyskać równowagę i harmonię w swoich serwowanych daniach. To będzie świetna okazja nie tylko do zdobycia nowych umiejętności (i zaskakiwania rodziców w kuchni po powrocie!), ale również głębszego zrozumienia bogatej historii Tajlandii

Twoje zadanie na dziś: Czy rozpoznasz 3 najsłynniejsze tajskie przyprawy po samym zapachu, z opaską przewiązaną na oczach? Tylko bez podglądania!

Island Hopping - z wyspy na wyspę

Jak mieć ciastko i zjeść ciastko – i w krótkim czasie posmakować tak zróżnicowanych atrakcji, jakie mają do zaoferowania tajskie wyspy? Odpowiedź jest prosta – dzięki Island hopping! W trakcie naszej podróży wsiądziemy na łódkę i będziemy dosłownie przeskakiwać z jednej wyspy na drugą. Po dawkę adrenaliny – na wzgórza porośnięte dżunglą. Po chwile relaksu i oddechu – na rajskie plaże z czystą i zapraszającą do kąpieli wodą. Po smakowity obiad – na targi z daniami przyrządzanymi na gorąco na naszych oczach. Dzięki zwinnym, tradycyjnym łódkom lub speedboat’om, przemieszczanie się będzie sprawne i szybkie. Jesteśmy przekonani, że taki energetyczny dzień przypadnie do gustu najbardziej naszym młodych podróżnikom – nawet nie będą mieli czasu się nudzić!

Wielki Budda – spokój i równowaga

W trakcie pobytu na Phuket poświęcimy czas nie tylko na rozrywkę i relaks – ale też odkrywanie duchowej części kultury Tajlandii. Pomoże nam w tym wizyta u jednego z największych posągów Buddy w całym kraju (aż 45 m!). Ten marmurowy, misternie rzeźbiony olbrzym przywita nas ze spokojem i opanowaniem, które – mamy nadzieję, udzielą się również i nam. Wielki Budda jest ważnym symbolem Phuket i przypomina o religijnym dziedzictwie wyspy. Który z młodych odkrywców jako pierwszy płynnie wymówi po tajsku pełną nazwę posągu – Phra Phutta Ming Mongkol Eknakiri (co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „Uczciwego Pomyślnego Pana Buddę na szczycie wzgórza Naga”)?