Perły Ameryki Południowej Brazylia, Argentyna, Urugwaj
Poczuj smak przygody!
Południe Brazylii, jest regionem mi najbliższym. To w tym głębokim interiorze pracowałam z potomkami polskich imigrantów, którzy w tak odmiennym i niemal tropikalnym środowisku naturalnym, kultywują wciąż tradycje przodków. Spotkanie z tymi niezwykłymi ludźmi, którzy odkryli przede mną najbardziej niesamowite zakątki kraju, obudziło we mnie pragnienie powrotu i podzielenia się tym doświadczeniem z innymi. Oprócz argentyńskiego tanga, brazylijskich plaż i zapierających dech wodospadów Iguacu, gwarantuje więc spotkania z nietuzinkowymi ludźmi i niezapomniane doznania twardego życia interioru, niedostępne nigdzie indziej!
Liderka Monika
Poziom
Aktywny
Wyprawy dla osób lubiących aktywne spędzanie czasu – bogate w długie spacery i trekkingi,
przemieszczanie się z plecakiem, podróże lokalnym transportem.

Komfort
Backpacker
To będzie prawdziwa backpackerska przygoda! Spać będziemy w klimatycznych hostelach, w pokojach wieloosobowych. Łazienki dzielone wraz ze współlokatorami lub innymi gośćmi hostelu.

Rodzaj
Adventure
Dla doświadczonych
Wyprawa pełna przygód – autorskie trasy (często przecieranie po raz pierwszy), wejście tam
gdzie i jak daleko się da ;), przejazdy lokalnym transportem, dużo chodzenia z plecakiem, 1-3 dniowe trekkingi i przeprawy.
Plan wyprawy
- Rio de Janeiro
- Florianopolis
- Montevideo
- wodospady Iguazu
- Buenos Aires
Pomysł na przygodę życia!
Naszym głównym zamierzeniem jest przemierzenie południa Brazylii, krótka wizyta w Urugwaju i poznanie stolicy Argentyny. Oprócz wielu atrakcji czeka nas więc wiele godzin w autokarze (łącznie z przejazdami nocnymi), w samolocie a nawet na promie. To wyprawa, na której nie zabraknie wyzwań – wejdziemy do samej gardzieli diabła w oszałamiającym kompleksie wodospadów Iguacu, przyrządzimy krwiste mięso churrasco, oraz przemierzymy interior Brazylii słynący z licznych kanionów. Nie zabraknie jednak też czasu na gorące plaże Floripy i Copacabany, gdzie będziemy korzystać z gorącego, brazylijskiego słońca. Natomiast pod koniec wyjazdu spróbujemy również doświadczyć burzącego krew, argentyńskiego tanga!