Lubimy zimę, ale czasami nachodzi nas ochota, by choć na chwilę wyrwać się z uścisku mrozu i znów rozgrzać się w słoneczku. Też tak masz? Świetnie, bo przygotowaliśmy ciekawą propozycję, by na 2 tygodnie wyskoczyć z ocieplanych butów i wejść w sandały. Wyprawa do Afryki, a konkretnie do trzech krajów: Kenia + Tanzania + Zanzibar to idealna opcja na ucieczkę od zimy, zwłaszcza, że od grudnia do lutego panują tam temperatury porównywalne ze szczytem naszego lata, tj. średnio około 28-31°C.
Od połowy listopada do końca grudnia w Zanzibarze trwa krótka pora deszczowa, oznacza to, że zdarzają się intensywne, ale niedługie ulewy, które nie powinny być uciążliwe, za to oczyszczają powietrze i sprawiają, że upał tak nie doskwiera. W styczniu i w lutym jest już pora sucha, to okres upalny, gdzie temperatura sięga nawet 35°C, to bardzo dobry czas na podróże z myślą o opalaniu się, korzystaniu z wodnych aktywności i wypoczynku na plażach. Pogoda w Kenii w tym okresie jest zbliżona i nie ma dużych różnic, dlatego zimowa wyprawa do Afryki może obejmować Zanzibar, Kenię i Tanzanię.