Przełęcz Tizi-n-Tichka – Najsłynniejsza przełęcz w Maroku
Gdzie tym razem zawiedzie Cię przygoda? Chociaż mamy w zanadrzu kilka naprawdę świetnych pozycji, chcielibyśmy przedstawić Ci miejsce, w których zakochasz się dosłownie od pierwszego wejrzenia. Tizi-n-Tichka jest najwyżej położoną przełęczą w Maroku, a jej otoczenie sprawia, że przyciąga nie tylko miłośników mocnych wrażeń. Chcesz się przekonać, na jak wiele sposobów potrafi zaskoczyć? Już teraz poznaj ją w stylu Soliści Adventure Club!
Gdzie leży przełęcz Tizi-n-Tichka?
Tizi-n-Tichka w Maroku, nazywana Przełączą Pastwisk, jest położona w górach Atlasu Wysokiego na niebagatelnej wysokości 2260 m n.p.m. Stanowiąca naturalną barierę pomiędzy dwoma prowincjami, Marrakesz i Warzazat, na dobre została okiełznana dopiero na początku XX wieku. Wybudowano tam wówczas drogę, która wije się malowniczymi serpentynami, prowadząc przez pełen przekrój marokańskich krajobrazów. Chociaż dzisiaj może być trudno w to uwierzyć, kiedyś była ona uważana za arcydzieło inżynierii drogowej. Już nie możesz doczekać się, by się tam znaleźć? Sprawdź wyprawę do Maroka (https://solisci.pl/wyprawy/maroko-adventure/)!
Co oferuje podróż przez przełęcz Tizi-n-Tichka?
Musimy Cię ostrzec, trasa przez góry Maroko to nie jest opcja dla osób, które chcą pozostać w swojej strefie komfortu. Położenie Tizi-n-Tichka sprawia, że zapewnia ona niesamowite widoki. W dół. I w dal. Do tego musisz mieć świadomość, że w położonych wzdłuż niej przepaściach swoje życie zostawiło co najmniej kilka(naście) osób. Dlatego też okresowo, w przypadku kiepskich warunków pogodowych, przecinająca Tizi-n-Tichka trasa jest zamykana. Wtedy też mieszkańcy prowincji Warzazat są praktycznie odcięci od świata, mając do wyboru jako alternatywę jedynie drogę powietrzną. Wracając jednak do najważniejszego, widoki Tizi-n-Tichka zmieniają się z każdym mijanym kilometrem, oczarowując barwami i niesamowitą trójwymiarowością. Początkowo, od Marrakeszu, droga wiedzie przez równinne tereny porośnięte zielonymi palmami i gajami oliwnymi. To taki typowy krajobraz tej części Maroka – sucho, mało roślinności, sporo piachu. Sytuacja zaczyna się jednak zmieniać za miejscowością Ajt Warir, kiedy krajobraz stopniowo staje się bardziej górzysty, a w oddali pojawiają się majestatyczne szczyty Atlasu Wysokiego. Zwiększa się również dynamika samej drogi wiodącej przez Tizi-n-Tichka. Mapa wyraźnie pokazuje, jak bardzo staje się ona stroma i kręta. Można wręcz odnieść wrażenie, że poruszanie się nią jest jak przejażdżka na rollercoasterze. Zwłaszcza że wraz z coraz większą wysokością dostajemy inne widoki, a głębokie doliny, wąwozy i surowe, skaliste szczyty przeplatają się z zielenią lasów i pastwisk, gdzie prowadzony jest wypas owiec oraz kóz. Takie krajobrazy będą Ci towarzyszyć praktycznie do samej „właściwej” przełęczy Tizi-n-Tichka w Maroku. To najwyższy punkt trasy i praktycznie rozcina świat na pół – z jednej strony widać równiny prowadzące do Marrakeszu, z drugiej znów bardziej surowy pejzaż prowincji Warzazat. Natomiast jeśli dotarłeś tu, by sfotografować Tizi-n-Tichka, zdjęcia z tego miejsca są wręcz zachwycające. Możesz także skorzystać z oferty znajdujących się na przełęczy sklepów czy restauracji. Znajduje się tam także budynek złożony z dwóch wież połączonych napisem opisującym powstanie tej drogi. Wiodący od Tizi-n-Tichka szlak w kierunku Warzazat szybko zmienia się na bardziej pustynny i surowy. Roślinność zaczyna pojawiać się coraz rzadziej, zastępowana przez skaliste wzgórza oraz skały w odcieniach brązu i czerwieni. Z kolei jadąc dalej, dociera się do rejonu znanego jako brama Sahary. Po drodze z przełęczy Tizi-n-Tichka w Maroku można zobaczyć także małe zielone enklawy z palmami i domami zbudowanymi z błota – to oazy – i ksary, czyli ufortyfikowane wioski, które wyglądają tak, jak gdyby ktoś miał tylko jedną, rdzawo-brązową kredkę do pomalowania rysunku. Jednym z najpiękniejszych przykładów takiej architektury jest Ajt Bin Haddu – osada wyglądająca jak wyciosana we wzgórzu. Jej malowniczy krajobraz sprawia, że nakręcono tam wiele filmów i seriali, a w pobliskim Warzazat założono nawet wytwórnię filmową Atlas Studios. Jest ona domem wielkich hollywoodzkich superprodukcji, w tym „Klejnotu Nilu” (1984), „Asterix i Obelix: Misja Kleopatra” (2002) czy filmowej wersji Alladyna (2019). Naprawdę warto więc tam zboczyć podczas przejazdu przez najwyżej położoną przełęcz w Maroku. Co jeszcze warto zobaczyć w Maroku? Tutaj znajdziesz nasze najlepsze propozycje: Maroko atrakcje – co zobaczyć w Maroku? Zwiedzanie. (https://solisci.pl/maroko-atrakcje-zwiedzanie-co-warto-zobaczyc/)
Kiedy wybrać się na przełęcz Tizi-n-Tichka?
Aby dotrzeć do Tizi-n-Tichka, pogoda musi być przynajmniej dobra. W przeciwnym razie trafisz na czas, kiedy droga będzie zamknięta, co znów zmusi Cię do przełożenia wycieczki na późniejszy termin. Przez tę przełęcz w Maroku najlepiej jest podróżować w okresach od marca do maja i od września do listopada – choć w tym drugim okresie można już trafić na opady śniegu, których nie brakuje w tak wysokich górach. Wiosną i jesienią panują tam dość przyjemne temperatury, co jednocześnie przekłada się na bogactwo krajobrazu. Latem w miastach jest znów bardzo gorąco, a zimą może być utrudniony przejazd przez góry Atlas. Przełęcz, choć odśnieżana, bywa problematyczna, zwłaszcza dla niewprawnych kierowców.
Czy warto zobaczyć przełęcz Tizi-n-Tichka?
Nie bez powodu Tizi-n-Tichka uchodzi za jedną z najpiękniejszych marokańskich atrakcji. Miejsce to jest wyjątkowe pod wieloma względami, a jeśli chcesz go zobaczyć, koniecznie zaplanuj swoją przygodę razem z Soliści Adventure Club. Jesteśmy liderem podróży typu adventure w Polsce, a nasze drugie imię to przygoda! Proponowana przez nas wyprawa do Maroka (https://solisci.pl/wyprawy/maroko-adventure/) oferuje naprawdę wiele tym, którzy chcą się na nią otworzyć. Zwłaszcza że wiedzie ona nie tylko przez te oczywiste i popularne miejsca – to doświadczanie, smakowanie i poznawanie najwspanialszych zakątków Maroka, także tych poza utartym szlakiem i zanurzonych w lokalności (którą również razem z nami odkryjesz (!)). Odwiedźmy razem gwarny Marrakesz, zobaczmy Tizi-n-Tichka, zaplanujmy trekking na Jebel Toubkal. A wszystko to pod okiem topowego lidera wyprawy, czyli osoby, która uczestniczy w podróży i „opiekuje się” nią, zarażając przy tym swoim pozytywnym vibem. Dzięki niej nie tylko poznasz Maroko od podszewki, ale także zyskasz poczucie bezpieczeństwa tak ważne przy podejmowaniu kolejnych wyzwań i mierzeniu się z niespodziewanym. Już teraz odkryj Maroko na 3 sposoby (https://solisci.pl/maroko-na-3-sposoby/) według Soliści Adventure Club i sięgnij po kierunek marzeń razem z nami!