Morsowanie, nowa moda na zimowe spędzanie czasu

Morsowałem – to jedno słowo mówi wszystko. Morsowanie stało się nową modą, stylem spędzania wolnego czasu, a jednocześnie memem internetowym. Co takiego jest w tej aktywności, że zrobiła się tak popularna, czy morsowanie jest zdrowe, jak robić to dobrze i jak zacząć?

Morsowanie nie jest żadnym nowym wynalazkiem, a każdego roku „morsy” pojawiają się nad brzegiem jezior, zalewów i innych zbiorników wodnych. Do tej pory była to jednak aktywność niszowa. Co się stało, że akurat w tym sezonie nagle wszyscy zaczęli morsować? No dobrze, może nie wszyscy, ale tablice na Facebooku zostały zalane zdjęciami z morsowania do tego stopnia, że powstały na ten temat liczne memy internetowe. Można spekulować – z dużym prawdopodobieństwem moda na morsowanie wzięła się z trwającej sytuacji pandemicznej. Baseny, kluby fitenss, siłownie i inne miejsca rekreacyjno-sportowe zostały pozamykane, a ludzie nudząc się, odkryli nowe aktywności, o których wcześniej nie wiedzieli, albo wiedzieli, ale nie mieli ochoty/odwagi wypróbować.

Osoby morsujące i znawcy tematu wskazują na wiele zalet zdrowotnych takiej aktywności. Do najważniejszych zalet morsowania należą: hartowanie organizmu, pobudzanie układu odpornościowego i aktywizacja mechanizmów odpowiedzialnych za regenerację, poprawa krążenia i termoregulacji, lepsze ukrwienie skóry, poprawa wydolności układu krążenia, poprawa samopoczucia i wiele innych. Kąpiel w zimnej wodzie to również hartowanie ducha i walka z samym sobą.

I mimo że morsowanie ma wiele zalet i w założeniach może być korzystne dla zdrowia, to nie można tego robić bez przygotowania. Jeżeli po prostu chcesz wejść do lodowatej wody, bo taka panuje moda, w najlepszym razie będzie to nieprzyjemne odczucie, a w najgorszym możesz dostać szoku termicznego i zdrowotnych komplikacji. Dlatego podkreślamy – morsowanie jest bezpieczne, ale tylko dla przygotowanego organizmu. Nie jest to też aktywność dla każdego.

Z morsowaniem powinny dać sobie spokój albo chociaż zachować szczególną ostrożność i skonsultować się z lekarzem osoby cierpiące na schorzenia układu krążenia i oddechowego, zwłaszcza z chorobami serca, nadciśnieniem, cukrzycą, chorobami nerek i wątroby. Kąpiel w lodowatej wodzie wiąże się z dużym wysiłkiem dla organizmu.

Zdjęcie mordów: cc-by-2.0: commons.wikimedia.org/wiki/File:Morsy_witaj%C4%85_Nowy_Rok_2009_w_Gda%C5%84sku_Jelitkowie.JPG

Żeby morsowanie miało sens i było bezpieczne nie można po prostu pewnego dnia stwierdzić, że byłoby fajnie, gdyby wskoczyć do zimnej wody na zasadzie: „co, ja nie dam rady? Potrzymaj mi piwo”. Nie, aby zacząć morsowanie należy przede wszystkim zebrać informacje, najlepiej skonsultować się z jakimś doświadczonym morsem i wybrać się na morsowanie KONIECZNIE z kimś takim; nigdy nie rób tego samotnie ani z grupą znajomych, którzy również są świeżakami.

Morsowanie pierwszy raz powinno być krótkie – na początku kąpiel trwa 1-2 minuty, a w miarę kolejnych kąpieli zwiększa się czas przebywania w wodzie. To ile czasu można przebywać w wodzie bez ryzyka wychłodzenia, zależy od temperatury wody i doświadczenia. Ogólna zasada brzmi, że ile woda ma stopni, tyle można w niej przebywać np. 1 minutę w wodzie o temperaturze 0-1°C, 2 minuty w wodzie o 2°C itd. Przed morsowaniem można też hartować organizm zimnymi prysznicami, wtedy w kontrolowanych warunkach stopniowo przyzwyczajasz się do tolerancji niskich temperatur.

Decyzja podjęta? Ekipa znaleziona? Podstawowe informacje zebrane? Świetnie, więc czas zacząć pierwsze morsowanie. Pamiętaj, aby zadbać o to, by mieć pod ręką ciepłe ubranie i możliwość szybkiego ogrzania się, gdyby coś poszło nie tak. Skompletuj niezbędnik: ręcznik, kąpielówki, czapkę, buty neoprenowe, polar, matę i termos z ciepłym napojem.

Na 2-3 godziny przed kąpielą nie spożywaj posiłków i ciepłych płynów, zadbaj jednak o to, by wcześniej zjeść coś o wysokiej wartości energetycznej, ale lekkostrawnego. Bezwzględnie nie wolno pić alkoholu ani przed, ani w trakcie, ani po morsowaniu. Niestety istnieje szkodliwy mit o tym, że alkohol rozgrzewa, jest to całkowita nieprawda i można sobie tylko zrobić krzywdę. Nie należy również smarować ciała żadnymi kremami, maściami itd.

Niezwykle istotnym elementem morsowania jest rozgrzewka, która powinna trwać 5-10 minut i obejmować takie ćwiczenia jak podskoki, pajacyki, bieg w miejscu itd. Do rozgrzewki należy mieć na sobie polar, czapkę i obuwie neoprenowe, natomiast nogi powinny być odsłonięte. Następnie należy zdecydowanie wejść do wody, zanurzyć się aż po klatkę piersiową i pozostać tak przez maksymalnie 2 minuty. Czysta przyjemność 😉

Powyższe wskazówki to oczywiście takie podstawy podstaw tego, jak zacząć morsować, ale na początek wystarczą. Musisz mieć ze sobą kogoś doświadczonego, kto przeprowadzi Cię przez proces i sprawi, że morsowanie będzie bezpieczne. Jeżeli szukasz okazji i miejsca do tego, gdzie morsować, a także ekipy, która Ci w tym pomoże, koniecznie sprawdź ofertę na solistowy wyjazd do Szwecji, podczas którego jedną z atrakcji jest właśnie morsowanie – pod okiem doświadczonych morsów, w kontrolowanych warunkach, w towarzystwie świetnych ludzi.