Moja wyprawowa ksywa to Czeczen, jak pojedziecie to się dowiecie czemu :D kocham japonki i mój stary kapelusz w którym wszędzie jeżdżę. Lubie poznawać lokalne smaki kuchni danego kraju. Jedzenie to główny czynnik moich podróży i na pewno go nie zabraknie. Obecnie zajmuje się planowaniem i rezerwacjami w Solistach.
Kim jestem?
Podróżuje bo... lubię poznawać nowe smaki Ładne widoki zachwycają i pozostają na długo w pamieć ale jak pusty brzuch to te piękne chwile idą w zapomnienie. A wiec? W podróży trzeba dobrze zjeść a najlepiej to lokalnie. Uwielbiam wszelkiego rodzaju garkuchnie. Banan na twarzy pojawia się jak siedzę wśród lokalsów i wcinam to co oni. Po powrocie często próbuje odtworzyć te smaki w zakamarkach swojej kuchni. Dobra orientacja w terenie pozwala mi dotrzeć do każdego miejsca a jeśli się zgubie to i tak o tym nie będziesz wiedział :D Lubie wyjść poza swoja strefę komfortu, namiot czy spanie na pod gołym niebem nie jest mi obce. Moje 3 supermoceKombinator - ciężko znaleźć lot lub coś na wyprawie poszło nie tak. Zawsze wykombinuje coś na \"już\". Nie ma problemu którego nie da się rozwiązać :D Poszukiwacz smaków - co tu dużo pisać mam po prostu nosa do lokalnych miejscówek z jedzeniem. Zasada jest prosta bynajmniej w Azji, idziesz za odgłosem Woka. Zimna głowa - najważniejszy jest spokój i opanowanie. Druga sprawa dlaczego mam się denerwować w pięknym kraju na drugim końcu świata? Take it easy :D