Wodospady na Islandii – 5 najpiękniejszych wodospadów, dla których stracisz głowę

Są miejsca, których przedstawiać nie trzeba. Jednym z nich jest islandzki wodospad Skogafoss będący obowiązkowym punktem podczas wyjazdu na wyspę. Wodospad widoczny jest już z drogi numer 1 i z daleka robi wrażenie, gdyż ma 25 metrów szerokości 60 metrów wysokości. Jednak żeby podziwiać w całości jego majestat trzeba podejść jak najbliżej. Można wejść na górę i podziwiać krajobraz z platformy widokowej albo zejść na sam dół i pospacerować ścieżką turystyczną. Na przestrzeni kilku kilometrów znajduje się również wiele innych, równie ciekawych wodospadów Islandii.

Ten niezwykły, zapierający dech w piersiach wodospad polecamy ze względu na jego urok i tajemniczość. Nie jest tak znany i popularny jak większe wodospady, choćby sąsiadujący Seljalandsfoss. Zabawa polega na tym, że trzeba wiedzieć jak tam dotrzeć, ponieważ kaskada jest schowana pomiędzy skałami, a żeby tam dojść trzeba znaleźć wąskie przejście. Warto do niego podejść, jednak koniecznie w wodoodpornej odzieży. Wodospad Gljufrabui (Gljufrafoss) znajduje się w wąskiej formacji skalnej, ma 40 metrów i wygląda przepięknie na tle skał porośniętych zielonym mchem.

(Źródło zdjęcia: https://www.flickr.com/photos/ravisarma/10602713585)

Kolejny niezwykły wodospad w Islandii, który zachwyca nie tyle samą wielkością (niby tylko 20 metrów), co niezwykłym otoczeniem. Woda spływa bowiem ze szczytu bazaltowej formacji powstałej w wyniku zastygania lawy wulkanicznej. Charakterystyczne sześcioboczne kolumny z czarnego bazaltu wyglądają jakby wznosiły się do góry nogami przecząc prawom fizyki. To właśnie dzięki nim wodospad nazywany jest Czarnym. Bazaltowe filary pomiędzy którymi przelewają się zwały wody są wdzięcznym tematem na zdjęcia wodospadów Islandii. Formacja zlokalizowana jest w Skaftafell, w parku narodowym Vatnajökull. W Skaftafell znajduje się wiele tras turystycznych odkrywających przed podróżnikami malownicze widoki.

Hengifoss jest na tej liście z kilku powodów. Po pierwsze jest jednym z najwyższych w całej Islandii, ma 118 metrów, a żeby do niego dotrzeć trzeba wyjść 2 kilometry pod górę. Droga trwa około 45 minut i przebiega obok równie ciekawego i wartego zobaczenia wodospadu Litlanesfoss. Po drugie wodospad Hengifoss spada ze ściany niezwykłego klifu zbudowanego z warstw: wulkanicznego bazaltu, brunatnych skał oraz czerwonych pasm błota, popiołów i minerałów. Warstwy przeplatają się tworząc magiczny przekładaniec ze skał, z których z hukiem spływa gigantyczne pokłady wody.

Ogromny wodospad, choć ten słynie z szerokości (30 metrów), a nie wysokości (12 metrów). Spada z formacji przypominającej podkowę. Jest związany z historią wyspy i przejściem Islandczyków na chrześcijaństwo. Według podań w momencie zmiany wiary pogański kapłan pozbył się wszystkich bożków wrzucając ich posągi do wody właśnie w tym miejscu, wyrażając w ten sposób symboliczny akt nawrócenia narodu. Tradycyjnie Godafoss nazywany jest też „Wodospadem Bogów”. Niezależnie od znaczenia historycznego, wodospad ten jest niezwykle malowniczy i pięknie prezentuje się zwłaszcza podczas pogodnego dnia.