Gejzery islandii – Geysir, Strokkur oraz dolina geotermalna Haukadalur

Gejzery na Islandii są tak piękne i fascynujące, że wiele osób decyduje się na podróż na wyspę tylko dla nich samych. Chociaż obiektywnie mogłoby to dziwić, patrząc na niesamowity spektakl, jaki daje tryskająca na kilkanaście/kilkadziesiąt metrów woda, łatwo zrozumieć, co nimi kieruje. Daj się więc porwać urokowi tego zjawiska i zobacz, co ma do zaproponowania Islandia, jeśli chodzi o gejzery! Mapa, dojazd, zasady bezpieczeństwa.

Gejzery są dość rzadkim zjawiskiem i można je zobaczyć tylko w kilku miejscach na świecie. Występuje one bowiem wyłącznie na obszarach czynnej lub dopiero co wygasłej aktywności wulkanicznych, a tych wcale nie pozostało tak dużo. Gdzie więc można zobaczyć gejzery?

• gejzery w Yellowstone – ten, jakby nie było, najstarszy park narodowy świata jest bardzo aktywny geotermalnie. Znajduje się tam około 200 aktywnych gejzerów. Jednym z nich jest Steamboat Geyser, któremu zdarza się wyrzucić wodę i parę wodną na wysokość ponad 90 metrów. Trzeba mieć jednak szczęście, żeby zobaczyć ten spektakl, bo gejzer daje o sobie znać dość rzadko w porównaniu do innych, a do tego wybucha w bardzo nieregularnych odstępach czasu.
• gejzery na Islandii – Islandia jest jednym z najsłynniejszych miejsc występowania gejzerów na świecie. Może ich skali nie da się porównać do obszaru geotermalnego Yellowstone, jednak i tu zdecydowanie jest o czym mówić. Warto także dodać, że to właśnie islandzki gejzer Geysir stał się inspiracją dla nazwy tego zjawiska. Znany jest pod tą nazwą od co najmniej 1647 roku.
• gejzery w Nowej Zelandii – gejzery można spotkać także w Nowej Zelandii, zwłaszcza w regionie Rotorua w centralnej części Wyspy Północnej. Swego czasu znajdywał się tam najpotężniejszy gejzer świata. Nosił nazwę Waimangu, a swoją historią sięgał przełomu XIX i XX wieku. Aktywny był krótko, bo ledwo 4 lata, ale pamięć o nim wciąż ma się dobrze, choćby za sprawą niesamowitych fotografii.

Sprawdź nasze wyprawy na Islandię!

Obecność gejzerów na Islandii wynika ze wzmożonej aktywności wulkanicznej i geotermalnej. Wyspa jest położona na Grzbiecie Śródatlantyckim, który oddziela północnoamerykańską i euroazjatycką płytę tektoniczną. Pomiędzy nimi magma z wnętrza Ziemi jest w stanie przebić się na powierzchnię, powodując występowanie niesamowitych naturalnych zjawisk z gorącą wodą w roli głównej. Nie byłoby to jednak możliwe, gdyby duża aktywność wulkaniczna nie szła w parze z obfitymi zasobami wód podziemnych możliwymi do podgrzania oraz strukturą geologiczną pozwalającą na jej krążenie. Woda znajdująca się w podziemnych kanałach najpierw jest podgrzewana przez magmę powyżej punktu wrzenia, jednak ze względu na wysokie ciśnienie mu nie ulega. Gdy jednak ono opadnie, gwałtownie wrze, wyrzucając strumień gorącej wody i pary.

O samym wulkanizmie przeczytasz tutaj: Wulkany Islandii.

Chociaż Islandia jest powszechnie kojarzona z gejzerami, występują one jedynie w kilku miejscach na wyspie.

Dolina Haukadalur znajduje się w południowo-zachodniej części Islandii, nieco w głąb lądu. Jest to jeden z najbardziej znanych obszarów geotermalnych na wyspie. Wynika to między innymi z obecności dwóch chętnie odwiedzanych gejzerów. Jednym z nich jest wspominany wcześniej Geysir, który w czasach największej aktywności potrafił wyrzucać wodę na ponad 120, a nawet 170 metrów. Ta rekordowa wysokość została udokumentowana w połowie XIX wieku i od tego czasu się nie powtórzyła. Obecnie Geysir pozostaje praktycznie nieaktywny.

Z kolei znajdujący się w jego pobliżu gejzer Stokkur tryska wodą co 5-10 minut, osiągając wysokość nawet 30 metrów. W dolinie Haukadalur znajdują się również mniejsze źródła geotermalne, w tym między innymi Litli-Strokkur.

Krýsuvík jest kolejnym obszarem geotermalnym i miejscem występowania gejzerów na Islandii. Znajduje się na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii, około 45 minut jazdy od Reykjaviku. Pokryty jest nieprzerwanie dymiącymi kominami wulkanicznymi i wrzącymi gorącymi źródłami. Co więcej, dzięki drewnianym pomostom można je podziwiać z całkiem bliskiej odległości.

Nazwą Hveravellir określa się zarówno wulkan, jak i pola geotermalne znajdujące na północy lodowca Langjökull. Można tam podziwiać malowniczo położone gorące źródła na czele z dymiącymi fumarolami oraz bulgoczącymi sadzawkami. Piękno widoków dopełnia soczysta zieleń stanowiąca niezwykłe tło dla zachodzących tam zjawisk geotermalnych.

Strokkur leży w Dolinie Haukadalur, która znajduje się około 1,5 godziny drogi samochodem od stolicy kraju. Razem z Parkiem Narodowym Þingvellir oraz wodospadem Gullfoss stanowi jedną z największych atrakcji trasy turystycznej Golden Circle.

Aby zobaczyć zarówno ten gejzer, jak i położony w pobliżu Geysir, najwygodniej jest kierować się drogą nr 35, w którą trzeba skręcić przed miejscowością Selfoss. W czasie podróży warto zatrzymać się między innymi przy jeziorku Kerið i w malowniczym miasteczku Reykholt.

To, jak niesamowita jest ta wyspa, możesz poczuć, wybierając się tam razem z nami. Soliści Adventure Club był tam już nie raz, a nasze wyprawy na Islandię cieszą się szczególnym powodzeniem. Co więcej, mamy coś dla każdego, niezalenie od tego, co lubi robić i jaki ma styl podróżowania. Już teraz sprawdź, która odsłona to będzie Twoja Islandia. Geysir, Złoty Krąg, Reykjavik i inne atrakcje czekają!

Podchodzenie do gejzerów jest niebezpieczne z co najmniej kilku względów. Tryskająca woda może mieć bardzo wysoką temperaturę, przez co łatwo o poparzenie. Jednocześnie jak każde zjawisko przyrodnicze może być nieprzewidywalna i gwałtowna. Nigdy więc nie ma pewności, kiedy dokładnie nastąpi wybuch gejzeru i jaki będzie jego przebieg.

O palmę pierwszeństwa w tej kwestii walczą dwa położone blisko siebie źródła. Historycznie największym spośród gejzerów na Islandii jest Geysir. Obecnie jednak, ze względu na zdecydowanie ograniczoną aktywność, wygrywa Stokkur osiągający wysokość 20-30 m.

Aktywność gejzerów zależy między innymi od wulkanizmu. Wielokrotnie obserwowano, że częstotliwość wybuchów oraz wysokość strumienia wzrastała po erupcji wulkanów. Tak było między innymi z gejzerem Geysir, który choć teraz pozostaje praktycznie uśpiony, jeszcze na początku XXI wieku, kiedy doszło do wzmożonej aktywności wulkanicznej, potrafił tryskać regularnie nawet 120-metrowym strumieniem wody.