Różne kraje stosują własne ograniczenia związane z ruchem międzynarodowym. W naszym kraju polscy podróżni mają prawo do swobodnego wyjazdu i wjazdu, mogą przekraczać granice UE, nie muszą odbywać kwarantanny po wjeździe na teren RP. Należy natomiast zapoznać się dokładnie z ograniczeniami obowiązującymi po stronie innych krajów. Wyselekcjonowaliśmy kilka kierunków, w których bez zagrożenia i bez przesadnych obostrzeń można spędzić sylwester w czasie pandemii. Oto one:
Tanzania i Zanzibar są otwarte dla turystów, i nie ma wymogu wykonywania na miejscu testu PCR, wystarczy mieć zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na COVID-19, jeżeli wymaga tego linia lotnicza. Jeżeli masz więc chrapkę na sylwestra w egzotycznym kraju, zamiast brodzenia po kolana w śniegu, wolisz zażyć kąpieli w ciepłej, oceanicznej wodzie, a nocą oglądać spektakl fajerwerków, trzymając w dłoni drinka z palemką, to nasz sylwester pod palmami jest propozycją właśnie dla Ciebie.
Innym kierunkiem, który warto wziąć pod uwagę na wyjazd za granicę w czasie pandemii jest Portugalia. Przed wejściem na pokład samolotu należy się zarejestrować na stronie www i okazać negatywny wynik testu PCR wykonany 72 godziny przed wylotem. Należy jednak zapoznać się z obowiązującymi w kraju ograniczeniami i obostrzeniami, istnieje bowiem obowiązek noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych. Na sylwestra w czasie pandemii warto rozważyć Azory, czyli archipelag dziewięciu wysp wulkanicznych należących do Portugalii. Archipelag, nazywany też europejskimi Hawajami, jest miejscem wymarzonym na organizację sylwestra i noworoczną podróż marzeń. Wjazd na teren jest otwarty, wymagane jest jednak okazanie negatywnego wyniku testu na COVID-19 lub wykonanie takiego testu na lotnisku.