Z wykształcenia energetyk, na co dzień kierownik techniczny. W wolnym czasie natomiast aktywuję tryb bestii i staram się wycisnąć 200% z każdej czynności. Lubię podejmować wyzwania i wyznaję zasadę, że wszystko da się zrobić lepiej, szybciej i mocniej! Analityczny umysł pomaga mi w planowaniu kolejnych wypraw i sprawia, że jestem przygotowany na każdą ewentualność. Pasjonują mnie wszystkie aktywności i sporty ekstremalne; od skoków ze spadochronem po eksplorację jaskiń. Uwielbiam też górskie trekkingi, zarówno w pojedynkę jak i w większych grupach.
Wyrusz ze mną
Podróżuję, bo...
Pozwala mi to mentalnie odpocząć. Na każdej wyprawie oczyszczam umysł ze zbędnych myśli i skupiam się tylko na tym co jest tu i teraz. Uwielbiam też próbować lokalnych potraw i smakołyków (szkocki haggis <3). Od zatłoczonych miast wolę otwarte przestrzenie i bezkresne widoki, zamiast apartamentu preferuję namiot czy hostel 😉
Moje podróżnicze marzenie...
Zdecydowanie Wyspy Galapagos. Chciałbym na żywo zobaczyć żółwie słoniowe, które mogą dożyć nawet 300 lat!
Moje 3 supermoce
Organizator – dobrze planuję i potrafię ogarniać wiele tematów na raz,
Wytrwały organizm – potrafię długo funkcjonować w ciężkich warunkach; bez jedzenia, wody czy dostatecznej ilości snu
Calm down – opanowanie to podstawa 🙂
Kraje, w których byłem...
Niemcy, Holandia, Francja, Irlandia i Irlandia Północna, Szkocja, Norwegia, Szwecja, Litwa, Łotwa, Ukraina, Słowacja, Czechy, Chorwacja, Węgry
Moje top 3 miejsca na ziemi
Klify Moheru
Irlandia
Spojrzeć 200 metrów w dół na fale Oceanu Atlantyckiego rozbijające się o brzeg – niezapomniane przeżycie.
Trolltunga
Norwegia
Całodniowa wyprawa na Język Trolla poprzez nordyckie fiordy to zdecydowanie jedna z najlepszych wypraw na jakich byłem. Surowy klimat ale ludzie w gorącej wodzie kąpani!
Budapeszt
Węgry
Najpiękniejsze miasto, które do tej pory odwiedziłem. Pełne historii, kultury i mnóstwa pomników. Całość przesiąknięta aromatem papryki, którą uwielbiam pod każdą postacią.