Afryka to marzenie niejednego podróżnika. Wszystko za sprawą wspaniałych krajobrazów i największych skupisk dzikich zwierząt na świecie. Co warto zobaczyć podczas wyprawy do Kenii?
NAIROBI
Podróż po Kenii warto rozpocząć po jej stolicy – Nairobi. Nie dlatego, że zachwyca ona wspaniałą architekturą, a dlatego, że daje możliwość poznania afrykańskiego życia w dużym mieście. Tylko tutaj zaledwie kilkaset metrów od wysokich wieżowców przechadzają się stada zebr, antylop i słoni…
PARK NARODOWY JEZIORA NAKURU
Jednym z najbardziej zjawiskowych zwierząt, jakie udało nam się zobaczyć w trakcie lat podróży, są różowe flamingi! Całe ich stada skupiają się masowo wokół kenijskiego jeziora Nakuru, co tworzy jedno z największych skupisk flamingów na świecie. Czasem jest ich tak dużo, że od ich cieni, woda w jeziorze wydaje się być różowa;) Widok jak nie z tej ziemi!
REZERWAT MASAI MARA
Marzysz, żeby na własne oczy zobaczyć króla zwierząt? W rezerwacie Masai Mara mieszka największa w Kenii populacja lwów i dlatego stanowi on jedno z najlepszych miejsc w kraju na wycieczki safari. Poza lwami można tam zobaczyć m.in.: żyrafy, gepardy czy zebry.
PARK NARODOWY AMBOSELI
Park Amboseli to park w południowej części kraju, rozciągający się wzdłuż granicy z Tanzanią. To co w nim zachwyca najbardziej to krajobraz tworzony przez dywany sawan zwijających się tuż u podnóżą Dachu Afryki – Kilimandżaro, które wznosi się zaraz za granicą kraju.
MOMBASA
Mombasę nazywamy „kenijskim rajem”. Leżące nad Oceanem Indyjskim miasto słynie bowiem z najpiękniejszych w kraju piaszczystych plaż! W miejscowości można też zwiedzić Fort Jesus – największą architektoniczną spuściznę po portugalskich kolonizatorach.
DIANI BEACH
Zaledwie 30 kilometrów od Mombasy znajduje się plaża, którą pokochaliśmy szczególnie mocno. Białe piaski Diani Beach porastają wysokie, zielone palmy i oblewa turkusowa woda orazzłote afrykańskie słońce. Nic, tylko leżeć, sączyć kokosowego drinka i leniuchować…
WIOSKA MASAJÓW
Aby najlepiej poznać kenijską kulturę, podczas podróży warto wybrać się do jednej z wiosek Masajów – półkoczowniczego afrykańskiego plemienia. Można w nich podziwiać piękne masajskie stroje, poznawać zwyczaje plemienia i spróbować ich kuchni.
GÓRA KENIA (KENYA MOUNTAIN)
Każdy wie, że najwyższym szczytem Afryki jest Kilimandżaro (5895 m n.p.m). Czy wiesz jaka góra znajduje się na drugim miejscu? jest nią najwyższy szczyt Kenii – Góra Kenia (5199 m n.p.m.). Tworzy ona wspaniały krajobraz, a w otaczających ją lasach równikowych poprowadzono liczne trasy trekkingowe.
WYSPA LAMU
Wyspa Lamu to miejsce niezwykłe, jako że stanowi jedno z nielicznych miast w Afryce, gdzie zachowała się dawna przedkolonialna architektura i zabytkowe meczety. Miasteczko Lamu pełne jest wąskich i krętych uliczek, idealnych na spacer bez celu… Życie toczy się tam jakoś wolniej, spokojniej i radośniej 🙂
MORSKI PARK NARODOWY WATAMU
Ta atrakcja dedykowana jest miłośnikom nurkowania. Znajdujący się nieopodal nadmorskiego kurortu Malindi Park Watamu to jeden z najpiękniejszych, kenijskich podwodnych skarbów. Pozwala na zobaczenie wspaniałej rafy, licznych gatunków egzotycznych ryb i całych kolonii żółwi morskich.
Gdzie można spotkać największą ilość flamingów i po której stronie ulicy jeździ się na kenijskich drogach? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz poniżej. Oto najważniejsze informacje i ciekawostki o Kenii.
Myśląc „Kenia”, widzisz oblaną słońcem sawannę i dzikie zwierzęta przy wyschniętym wodopoju? Może Cię więc zdziwić, że rocznie spada tam więcej deszczu niż w Polsce…
Skojarzenie Kenii w wysokimi temperaturami powietrza jest jak najbardziej trafne. To, na jaką pogodę możesz tam natrafić, zależy jednak w dużej mierze od miejsc, które chcesz odwiedzić oraz terminu, w którym jedziesz. Kenia charakteryzuje się bowiem dużym zróżnicowaniem klimatycznym w poszczególnych rejonach oraz piętrowością pogodową.
Klimat Kenii określa się jako klimat podrównikowy. Znaczna część jej terytorium leży w strefie jego suchej odmiany, a tylko południowo-zachodnie obszary (tj. okolica Jeziora Wiktorii) w wilgotnej. Skrawek ten charakteryzuje się dosyć sporymi opadami deszczu i półroczną porą deszczową. Natomiast reszta kraju – dwiema krótkimi porami deszczowymi i dosyć suchym klimatem.
W okolicach Jeziora Wiktoria pora deszczowa trwa mniej więcej od początku kwietnia do końca września. Średnia roczna opadów deszczu wynosi tam około 2000 mm (czyli czterokrotnie więcej niż np. w Warszawie). Dwie pory deszczowe, panujące na terenach objętych klimatem podrównikowym w odmianie suchej, przypadają na przełom marca i kwietnia oraz września i października. Najwięcej pada na wybrzeżu Oceanu Indyjskiego (około 1000 mm rocznie), a najmniej na północnym wschodzie (około 300 mm rocznie). Temperatury w Kenii są stosunkowo bardzo wysokie. Najcieplej jest tam w czasie naszej późnej jesieni i zimy. Wówczas a nizinach słupki rtęci sięgają nawet 30–35 °C. W górach i na płaskowyżach występują piętra klimatyczne, a temperatury obniżają się tam nawet do 14–18 °C. W najwyższych partiach gór Kenii jest zimno, a temperatury prawie nigdy nie osiągają wartości wyższej niż 10 °C.
Jeżeli wybierasz się do Kenii w ramach wyprawy „Kenia + Tanzania + Kilimandżaro”, pamiętaj, że na szczycie Dachu Afryki będzie duuużo zimniej niż u jego stóp. Z 30 °C na dole możemy przejść do przeszywającego zimna (tj. nawet minusowych temperatur) na górze. Koniecznie weź to pod uwagę, pakując się na wyjazd, a obok japonek i krótkich spodenek spakuj czapkę, rękawiczki i ciepłą zimową kurtkę.
Najlepszy termin na wyjazd do Kenii w dużej mierze zależy od tego, co planujesz tam robić. Najwyższe temperatury panują tam od grudnia do marca, co może sprzyjać plażowaniu i wycieczkom typu safari. Na trekking najlepiej wybrać się w listopadzie lub w kwietniu.
Kuchnia kenijska to nieodłączny element kultury Kenii. „Coś dla siebie” znajdą w niej zarówno miłośnicy mięsa, jak i fani ryb czy wegetarianie. Podpowiadamy czego warto spróbować podczas wyprawy do Kenii.
Kenijczycy uważają, że jedzenie ma przede wszystkim sycić, a więc smak czy sposób podania potrawy schodzą na drugi plan. Tradycyjne kenijskie dania są więc bardzo proste, ale pożywne; często też zaskakujące w smaku czy strukturze, ale generalnie – w naszym odczuciu – dosyć smaczne.
Choć żyzne gleby zajmują zaledwie 15% terytorium Kenii uprawia się w niej wiele jadalnych roślin, m.in.: kukurydzę, pszenicę, kokosy, ananasy, nerkowce i trzcinę cukrową. Hoduje się też wiele kóz, owiec i bydła. Tradycyjna kuchnia kenijska bazuje na produktach dostępnych w kraju oraz na tych, które do Kenii przywieźli kolonizatorzy, tj. np. ziemniakach, pomidorach czy marchwi. W Kenii można zjeść też dania z dosyć nietypowych dla Europejczyka rodzajów mięsa: strusia, zebry, antylopy czy krokodyla.
Czego warto spróbować podczas wyprawy do Kenii?
Kenijska kuchnia to połączenie plemiennych tradycji, ale też silnych wpływów brytyjskich i indyjskich. Kolonizatorzy z Wielkiej Brytanii przekazali Kenijczykom zamiłowanie do panierki oraz różnorodne sposoby przygotowania ziemniaków. Natomiast robotnicy z Indii, którzy przebywali w Kenii w XIX wieku miłość do takich dań jak samosy czy typowo indyjskich przypraw. W kenijskich restauracjach możemy znaleźć także wiele tradycyjnych, typowo kenijskich dań, takich jak:
UGALI – rodzaj gęstej papki z mąki kukurydzianej, którą Kenijczycy podają jako dodatek do różnorodnych dań, głównie do gulaszu lub mięsnego sosu.
NYAMA CHOMA – to nie tyle danie, co wyrażenie opisujące wszelkie grillowane mięso. Grillowanie to w Kenii bardzo popularny sposób na przyrządzenie dań, a grilluje się różne rodzaje mięsa, głównie: kurczaka, kozinę, baraninę, wołowinę czy ryby.
GITHERI – bardzo pożywne danie z warzyw, składające się z kukurydzy, czerwonej fasoli, ziemniaków, marchewki, pomidorów i cebuli. Występuje też w wersji z mięsem.
MATOKE – potrawka z zielonych bananów z dodatkiem różnych warzyw (najczęściej: pomidorów, groszku i fasoli), a czasem również z mięsem.
MUTURA – grillowana kiełbasa z mielonej koziny.
SUKUMA WIKI – to prawdopodobnie najzdrowsze danie, jakie znajdziemy w Kenii. Jest to jarmuż gotowany z pomidorami i cebulą oraz przyprawiany specjalną mieszanką kenijskich przypraw.
MASALA CHIPS – rodzaj frytek z ziemniaków, podawany w bardzo aromatycznym sosie z pomidorów i chilli
Niektórzy mówią, że zwiedzić Kenię, to tak jakby zwiedzić już całą Afrykę 😉 Mamy w niej bowiem wszystko czym zachwyca cały kontynent: sawanny pełne dzikich zwierząt, wysokie góry i piaszczyste plaże. Ale Kenia to także zachwycająca i fascynująca kultura.
Kenia położona jest we wschodniej Afryce nad Oceanem Indyjskim, na samym równiku. Graniczy od północy z Somalią, Etiopią i Sudanem Południowym, od zachodu z Ugandą, a od południa z Tanzanią. Stolicą Kenii jest Nairobi, które jest też jej największym miastem. Językiem urzędowym jest suahili, choć wiele Kenijczyków posługuje się na co dzień językiem angielskim. Dominującą religią w Kenii jest zaś chrześcijaństwo, które wyznaje tam około 85,5% mieszkańców.
Podróżując po Kenii można natknąć się na ogromną różnorodność etniczną i zwyczajową. Z jednej strony mamy np. Nairobi, które jak na warunki afrykańskie jest bardzo nowoczesnym miastem, gdzie życie nie różni się wiele od życia w biedniejszym europejskim mieście. Z drugiej zaś dzikie kenijskie regiony wciąż zamieszkiwane są przez żyjące skromnie plemiona, gdzie każde charakteryzuje się nieco inną kulturą i obyczajami.
Najliczniejszą grupę etniczną w Kenii stanowi lud Bantu, do której zalicza się aż 70% całej populacji kraju. Największym plemieniem Bantu jest zamieszkujące centralną część kraju plemię Kikuju. Kolejnymi natomiast: żyjące na pograniczu z Uganda plemię Luhja, zamieszkujące południowo wschodni obszar kraju Kamba, mieszkające na granicy z Tanzanią Kissi oraz osiedlone na stokach góry Kenii plemię Maro.
Drugą grupą etniczną jest grupa ludów nilockich. Należy do nich plemię Luo, Kalenjin i Masajowie. To ostatnie stanowi swoisty symbol całej Kenii. Charakterystyczne półkoczownicze plemię pasterskieod wieków prawie w ogóle nie zmieniło swoich przyzwyczajeń, stylu życia i kultury. Masajowie uważają bowiem, że jako plemię zostali wybrani przez Boga do “ opieki nad stadami świata”. Zgodnie z tym hodują bydło przemieszczając się z nim po pustyni i afrykańskim buszu.
Ciężko mówić o zwyczajach, które łączą wszystkich Kenijczyków, jako że każde plemię ma swoje własne. Gdyby chcieć znaleźć wspólny mianownik z pewnością byłaby to miłość do tańca, muzyki, kolorowych strojów i ozdób.
W większości plemion panuje też patriarchalizm i to właśnie mężczyźni decydują o życiu kobiet i dzieci. Popularna jest także poligamia, czyli posiadanie kilku żon.
Ten radosny okrzyk, który większość z nas zna z Króla Lwa Disneya, jest prawdziwym kenijskim powiedzeniem. W języku suahili oznacza po prostu „nie martw się” bądź bardziej „wyluzuj”. „Hakuna matata” niejednokrotnie można usłyszeć w codziennych rozmowach Kenijczyków, ale też w piosenkach, pieśniach ludowych czy sloganach reklamowych. Przed wyjazdem do Kenii „naucz się tych dwóch, radosnych słów…”;)
Kenia – strefa czasowa + najważniejsze święta
Czym jest czas dla Kenijczyków? Na pewno nie tym, czym jest dla nas. Żyją oni bowiem od zmierzchu do świtu, dostosowując się zazwyczaj do rytmu dobowego flory i fauny, w tym bydła, które wypasają. Kenijczycy nie spieszą się i choć i pojęcie godziny jest dla nich bardziej abstrakcyjne niż dla Europejczyka;)
Kenia należy do strefy czasowej wschodnioafrykańskiej, co oznacza, że do uniwersalnego, skoordynowanego czasu UTC należy dodać 3 godziny. Oznacza to, że jeśli w strefie uniwersalnego czasu, czyli w Grenlandii Wschodniej i Azorach jest godzina 12 w południe, to w Mombasie (stolicy Kenii), jest 15. Nie jest to zatem duża różnica względem krajów europejskich, a w całej Kenii obowiązuje jedna strefa, ponieważ terytorium tego kraju nie jest na tyle rozciągnięte. Kenia nie ma także czasu letniego i zimowego.
Skoro Kenia to obszar obejmujący strefę GMT+3, a nasz kraj w strefie GMT+2 to oznacza jedno – do naszego czasu należy dodać jedną godzinę, by wiedzieć, jakie jest obecnie czas w tym wschodnioafrykańskim państwie. Gdy u nas jest godzina 12 w południe, w Kenii jest zatem godzina 13.
Kenia w większości jest krajem chrześcijańskim za sprawą misji, zatem kilka świąt pokrywa się w Kenii z naszymi.
1 stycznia obchodzony jest Nowy Rok jak w wielu miejscach na całym globie, oczywiście hucznie i z fajerwerkami.
Wielkanoc – choć w tradycjach różni się diametralnie, to Kenijczycy obchodzą święto Wielkiej Nocy w tym samym czasie, co chrześcijanie w Europie.
Święto pracy również pokrywa się z naszym, ponieważ w Kenii przypada ono na 1 maja. W tym dniu Kenijczycy mają wolne.
Dzień Madaraka, czyli dzień Niepodległości świętowane jest 1 czerwca. Otóż w 1963 tego dnia, Kenia stała się krajem samorządowym, kiedy Jomo Kenyatta został pierwszym premierem.
Dzień Moi – 10 października obchodzi się święto na cześć byłego prezydenta Kenii o tym nazwisku.
Dzień Mashujaa (Kenyatty) to dzień bohaterów czczonych 20 października.
Dzień Niepodległości w Kenii przypada na 12 grudnia i nazywane jest inaczej Jamhuri.
25–26 grudnia to w Kenii, jak i u nas Święta Bożego Narodzenia. Jednak to, co różni ich święta od naszych to to, że w tym czasie obrzezają oni młodych mężczyzn, a dziewczęta są przygotowywane do roli żon przez swoje matki.
Kiedy myślisz “Kenia” z pewnością w wyobraźni widzisz sawannę i zamieszkujące ją dzikie zwierzęta. “Z tyłu głowy” masz też pewnie myśl o malarii, AIDS i innych chorobach, które spotykane są w Afryce i zastanawiasz się jak się przed nimi uchronić w trakcie podróży. Śpieszymy z podpowiedzią!
Przed wyjazdem do Afryki bardzo ważnym jest odpowiednie przygotowanie pod względem zdrowotnym. Nie inaczej jest w przypadku Kenii. Szczepionki i leki profilaktyczne są w przypadku takiej podróży na równi ważne z kupnem biletów czy rezerwacją noclegów. Przed wyjazdem (najlepiej około dwa miesiące przed wylotem) skonsultuj się więc z lekarzem medycyny tropikalnej. Pomoże ci on w doborze odpowiednich szczepień.
Wbrew ogólnej opinii Kenia nie wymaga od podróżnych z Europy żadnych szczepień obowiązkowych. Szczepionka na żółtą febrę (inaczej żółtą gorączkę) jest potrzebna tylko w przypadku gdy podróżujesz z kraju dotkniętego tą chorobą* lub z Kenii wybierasz się do kraju, który takie szczepienie wymaga (np. Ruandy czy Ghany). Przed wyprawą do Kenii zaleca się jednak zaszczepić na:
Pamiętaj, że większość z tych szczepień zaleca się przyjmować jeszcze miesiąc przed wyprawą, a najczęściej najpóźniej 10 dni przed wyjazdem.
W Kenii istnieje spore zagrożenie malarią, która przenoszona jest przez zakażone komary. Z tego powodu – w miarę możliwości – unikaj ukąszeń tych małych wampirów (choć wiemy, że nie jest to łatwe ;)). Stosuj dobre środki odstraszające owady, używaj moskitiery oraz odpowiednią odzież, a także unikaj nizinnych, podmokłych terenów. Oprócz tego w trakcie podróży po Kenii pamiętaj o tym, aby często myć dłonie i dezynfekować je żelem antybakteryjnym. Nie spożywaj też wody nieznanego pochodzenia (dotyczy to również kostek lodu!).
Oprócz Nairobi, w Kenii raczej ciężko o dobrze wyposażoną aptekę. Z tego powodu na tripa zabierz ze sobą podręczną apteczkę. Powinny się w niej znaleźć przede wszystkim leki, które przyjmujesz regularnie, środki przeciwbólowe i leki pomocne przy zatruciach pokarmowych (np. węgiel leczniczy, środek na biegunkę etc.) oraz opatrunki, plastry, płyn do dezynfekcji i żele antybakteryjne do rąk. Na terenach nizinnych przydać ci się mogą również profilaktyczne leki przeciwmalaryczne, które przepisać ci może lekarz medycyny podróży.
Opieka medyczna w Kenii jest ogólnodostępna, ale stosunkowo bardzo droga. Przed wyjazdem pamiętaj więc o wykupieniu dobrej polisy ubezpieczeniowej obejmującej zarówno koszty leczenia, jak i transport medyczny. Jeżeli wybierasz się do Kenii z Solistami, wysokiej klasy ubezpieczenie masz już w cenie wyjazdu. W przypadku tripa, podczas którego zdobywamy Kilimandżaro zapewniamy wariant rozszerzony, odpowiedni przy trekkingu na kilkutysięcznik. W naszym biurze możesz też rozszerzyć je do ubezpieczenia obejmującego zabezpieczenie przed następstwami chorób tropikalnych.
* Kraje w których występuje żółta febra:
Afryka – Angola, Benin, Burkina Faso, Burundi, Czad, Demokratyczna Republika Konga, Etiopia, Gabon, Ghana, Gambia, Gwinea, Gwinea Bissau, Gwinea Równikowa, Kamerun, Kenia, Kongo, Liberia, Mali, Mauretania, Niger, Nigeria, Republika Środkowoafrykańska, Rwanda, Senegal, Sierra Leone, Somalia, Sudan, Togo, Uganda, Wybrzeże Kości Słoniowej
Ameryka Południowa – Argentyna, Boliwia, Brazylia, Kolumbia, Ekwador, Gujana Francuska, Gujana, Panama, Paragwaj, Peru, Surinam, Trinidad i Tobago, Wenezuela
Pamiętaj, że lista ta cyklicznie ulega zmianie.
Kenia to świat, który większość z nas doskonale zna z fascynujących filmów National Geographic. Mało kto jednak wie jakich dokładnie cen się tam spodziewać… Zastanawiasz się ile pieniędzy przeznaczyć na tripa po krainie słoni i hipopotamów? Czytaj dalej.
Generalnie Kenia należy do stosunkowo tanich krajów afrykańskich, a panujące w niej ceny są mocno zbliżone do tych, które znamy z Polski. Jednakże znaleźć tam można zarówno ekstremalnie drogie, luksusowe hotele, jak i tanie bambusowe chatki z łóżkami polowymi. Różne ceny spotkać można też w supermarketach. Te same produkty mogą być dużo droższe w dużych miastach niż w mniejszych miejscowościach. Mimo niskich cen w Kenii jest na co wydawać pieniądze; zachwyca tam bowiem wszystko, wszystkiego chce się spróbować i wszystko kupić. Zakupy – zarówno te „pamiątkowe”, jak i „jedzeniowe” – najlepiej robić na lokalnych bazarach, gdzie panuje zwyczaj targowania się.
Walutą Kenii jest szyling kenijski (w skrócie KSh lub KES), który dzieli się natomiast na 100 centów. Jeden szyling to zaledwie 4 grosze polskie, czyli sto szylingów to około 3 złote 82 grosze (kurs z dnia 22.05). W obiegu spotkać można monety o wartości 5,10 i 50 centów oraz po 1, 5, 10, 20 i 40 szylingów, a także banknoty o wartości 10, 20, 50, 100, 200, 500 i 1000 szylingów. Szyling jest jednostką monetarną Kenii, od 1963 roku, czyli od uzyskania przez nią niepodległości. Współczesne banknoty kenijskie zdobi wizerunek byłego prezydenta Kenii Jomo Kenyatta oraz herb kraju.
W podróż do Kenii najlepiej zabierz ze sobą dolary amerykańskie, które wymienisz na miejscu na szylingi. W większych miastach i miejscowościach turystycznych można też bez problemu płacić kartą. Jeżeli wybierasz się do Kenii w ramach tripa z Klubem Podróżników Soliści pamiętaj, że w cenie masz wszystkie noclegi i przejazdy w trakcie trwania wyjazdu. Bez względu na to czy wybierasz się na wyprawę obejmującą jedynie Kenię, Kenię połączoną z Tanzanią czy też na opcję ze zdobywaniem Dachu Afryki Kilimandżaro na własne wydatki zabierz ze sobą około 300–400 dolarów amerykańskich. Pamiętaj jednak, że kwotę tę obliczyliśmy na podstawie własnych doświadczeń. Obliczając swoje „kieszonkowe” zastanów się na co zazwyczaj wydajesz najwięcej pieniędzy, ile mniej więcej wydasz na jedzenie oraz czy będziesz chciał/a korzystać z atrakcji dodatkowych nie zawartych w programie.
Posiłek w niedrogiej restauracji – ok. 700 KES (ok. 26,60 PLN);
Piwo w barze – ok. 300 KES (ok. 11,40 PLN);
Kawa w kawiarnii – ok. 250 KES (ok. 9,50 PLN);
Bochenek chleba – ok. 70 KES (ok. 2,60 PLN);
Litr mleka – ok. 110 KES (ok. 4,20 PLN);
Tuzin jajek – ok. 200 KES (ok. 7,60 PLN);
Kilogram ryżu – ok. 200 KES (ok. 7,60 PLN);
Kilogram pomidorów – ok. 160 KES (ok. 6 PLN);
1,5 litrowa woda mineralna – ok. 100 KES (ok. 3,80 PLN);
Kilogram pomarańczy – ok. 200 KES (ok. 7,60 PLN);
Kenijska kawa (500 g) – ok. 1000 KES (ok. 38 PLN);
Ręcznie robiona biżuteria – ok. 1000–5000 KES (ok. 38–190 PLN);
Bilet w transporcie miejskim – ok. 80 KES (ok. 3 PLN);
Pamiątkowa koszulka – ok. 1300 KES (ok. 49,40 PLN);
Bilet wstępu do Parku Narodowego Hells Gate – 350 KES (ok. 13,20 PLN);
Bilet wstępu do Parku Narodowego Nakuru Lake – 1000 KES (ok. 38 PLN).
KENIA